Wpis #5

Znowu w moje ręce wpadła boska bawełna haftowana.

Nie mogłam odzobaczyć, zapomnieć więc kupiłam potrzebne nam 80 cm na bluzeczkę no i jest 🙂

Karczek podwójny, podszyty delikatnym gładkim batystem, reszta ażurowa 🙂

I choć na pójście do szkoły mamy jeszcze trochę czasu to korzystając, że mamy akurat u siebie granatową pettiskirt uszytą dla Zuzi, która od września będzie uczennicą, też zrobiłyśmy nieśmiałe przymiarki 😉

Może kogoś zainspirujemy 🙂

Miłego wieczoru 🥰

Dodaj komentarz

Zamknij
×
×

Koszyk