Wersja “przed” czyli 130 metrów paseczków, które w cudowny sposób mój Jacuś zamieni na dwie puszyste chmurki ❤
Niektórych szycie pettiskirt przeraża, inni kochają to robić.
Ja zdecydowanie zaliczam się do frakcji nr 2 🥰
Miłego dnia 😊
Zdjęcie wersji “po” też będzie 😉