Dokładnie pamiętam, kiedy szyłam Im te spódniczki.
Na najpiękniejszą uroczystość 😍
A kiedy dostałam zdjęcia poczułam jakbym była połączona z nimi jakąś niewidzialną nitką.
Z każdą dziewczynką, której uszyłam spódniczkę jestem tak połączona ❤
Swoją drogą tworzymy już imponującą pajęczynę 🥰.
Najserdeczniej dziekuję Pani Mirosławie za możliwość podzielenia się z Wami magią.
A tę magię tak pięknie uchwyciła Pani
Aleksandra Błaszkowska Fotografia.